W ogóle, płyty "Lonora" są dosyć słabej jakości. Mam chyba trzy, i wszystkie są zrobione z kiepskiego szelaku (bardzo cienki).
Ciekawe są również zagadnienia datacji nagrań. Ja mogę stwierdzić, co następuje:
Matryce:
202... 267 - 1932 r.
603...1243 - 1933 r.
1274... ? - 1934 r.
1387...1639?? - 1935 r.
1671... 1702 - 1936 r.
1718...1750? - 1937 r.
1758...? - 1938 r.
Są to oczywiście dane bardzo orientacyjne, opierałem się na piosenkach z filmów i rewii. Ciekawe, jaki był maksymalny numer matrycy. Nagrań z 1939 r. nie odnalazłem, maksymalny numer mi znany - 1771.